We wtorek pojechaliśmy z Młodym na wizytę do neurologa. Przed gabinetem spędziliśmy jakieś dwie
godziny. Oczekiwanie nie było takie złe, gdyż Fabianek stanął na wysokości zadania
i grzeczne czekał na swoja kolej. Pani
neurolog zrobiła na nas ogromnie wrażenie dokładnie wczytała się w dokumentacje
medyczna, zebrała szczegółowy wywiad i przystąpiła do badania. Dokładnie
naszego mistrza pomierzyła, popukała młoteczkiem, sprawdziła odruchy. Po
badaniu bardzo się zdziwiła dlaczego na wypisie od dr. B. mamy napisane
obserwacje w kierunku MPD czterokończynowego spastycznego. Przecież Fabiano
jest wiotki a nie spastyczny. Jego przykurcze nie SA spowodowane spastyką. I tu
padło podejrzenie artrogrypozy. Musimy jechać z małym do genetyka i zrobić mu
badania genetyczne. Dla pani doktor u Fabianka musi występować jakaś wada
genetyczna ponieważ na samo niedotlenienie to my mamy za dużo problemów. Wiem,
że potwierdzenie wady genetycznej nic nie zmieni w sposobie leczenia jednak w
końcu nazwiemy po imieniu to co nas męczy. Nie będzie wszystko zwalane na
wcześniactwo i niedotlenienie. Odstawiła nam też na dobre Baclofen i zapisała
na EEG. Po nim będzie się zastanawiać co zrobić z Luminalem, który Młody
otrzymuje. Oprócz drgawek noworodka Fabianek
nigdy nie miał napadu padaczki. Miał tylko dość duży oczopląs. Teraz jednak
wiemy, że mógł być on spowodowany spowolnionymi reakcjami nerwów wzrokowych. Wszystko się okaże jak po EEG.
W takim razie życzę udanych badań!
OdpowiedzUsuńI dużo zdrówka! :)
A gdzie na EEG jedziecie? Mam nadzieję, że padaczka zostanie wykluczona raz na zawsze!!! Baclofen jest paskudny, Agnieszka tez go nie tolerowała. He, he, he spastyka, nie swastyka ;)
OdpowiedzUsuńBuziak Elu :)
Aniu na EEG jedziemy do niej do gabinetu. Dziękuje za dokładnie czytanie i przepraszam za błędy.
OdpowiedzUsuńSpoko, śmieję się bo w telefonie mam tryb T9 i często takie numery mi wyskakują. Nie mówię już o automatycznym poprawianiu "błędów" w Wordzie, takie same zonki wyskakują :) W niejednym apelu wyskoczyła mi swastyka :)
OdpowiedzUsuńBuziak!!
Elu
OdpowiedzUsuńCZY JEST SZANSA ŻE FABIANKOWI ZOSTANIE USUNIĘTĄ TA RURKA Z GARDŁA?
BUZIACZEK DLA FABIANKA
Szansa istnieje. Młody musi sie nauczyć połykać i kaszelć. Nie wiemy tez czy po zdobyciu tych umiejetności cofnieta zuchwa nie będzie utrudniała oddychania. Na dzień dzisiejszy nikt z lekarzy na tem temat nie chcę sie wypowiadać. Pozdrawiam
Usuń